wyć mi sie chce, siedzieć tylko i plakac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czemu, nie wiem.
Nie odpowiedzieli mi. Czy to przez ten BIK, czy za krotka dzialalosc gosp.
Własnie..... wczoraj przyszlo pismo od windykatora. Informacja o braku zaleglosci, czystym koncie itd a przedewszystkim z informacja o "kolejnym" zamknieciu konta (ktore zostalo zamkniete w XII 2008). Burdel, burdel i jeszcze raz burdel maja tam. Jak mozna zamknac konto ktore wczesniej bylo zamkniete.
Na poniedzialek na 12.00 jestem umowiona na spotkanie z Doradca Kredytowym, ktorego polecil mi wlasnie pan z POLBANKU, banku w ktorym mi odmowili.
A o 14.00 jade na rajd po innych bankach. Przeciez juz wszystkie dokumenty mam potrzebne do kredytów. Troche tego juz nazbieralam.
Zawsze to weekend do przodu z niewiedzą co dalej.